Wiele osób narzeka na zbyt szybkie rozładowywanie się baterii w laptopie. Powody tego niepożądanego zjawiska mogą być bardzo różne – począwszy od naturalnego zużycia się ogniwa, poprzez kłopoty z oprogramowaniem, a skończywszy na obecności wirusa. Na szczęście istnieje kilka sposobów na poradzenie sobie z tym problemem, a tym samym cieszenie się długą pracą na komputerze bez konieczności podłączania go do gniazdka.
Jeśli mamy problem z krótko trzymającą baterią w laptopie, to w pierwszej kolejności zapoznajmy się z podstawowymi informacjami na jej temat znajdującymi się w sekcji Zasilanie. Można tam przede wszystkim sprawdzić, jaka powinna być żywotność ogniwa po całkowitym naładowaniu. Jeśli liczba ta w dużym stopniu nie zgadza się z rzeczywistym czasem pracy (oczywiście przy umiarkowanym korzystaniu ze sprzętu), to zapewne mamy do czynienia ze zużyciem podzespołu. W takiej sytuacji najlepszym rozwiązaniem jest wymiana baterii na nowy model.
Często też zdarza się, że omawiany problem wynika z nadmiernego poboru energii przez różne programy – przede wszystkim te uruchamiane automatycznie wraz z systemem i funkcjonujące w tle. Listę aplikacji zużywających najwięcej prądu znajdziemy w sekcji Opcje – System – Bateria. Wystarczy je wyłączyć. Pozostałe zalecane działania to m.in. wgranie aktualnych sterowników zarządzania energią (są przeważnie dostępne na oficjalnej stronie producenta laptopa) oraz dokładne wyczyszczenie wnętrza obudowy (np. za pomocą sprężonego powietrza).