Stand Up Paddle (SUP) to nowa dyscyplina sportowa, która polega na pływaniu na desce, podobnej do surfingowej, stojąc. Z pozoru jest to łatwe, ale zanim dojdziemy do perfekcji może przysporzyć nam to wielu problemów. Osoby chcące spróbować swoich sił, muszą mieć silne mięśnie stabilizujące całe ciało, świetną koordynację ruchową i wyczucie równowagi.
Na początku poleca się rozpocząć trening na płaskiej i spokojnej powierzchni. Idealnym akwenem na start będzie jezioro, gdzie w bezwietrzne dni mamy możliwość pływania w bezproblemowy i łatwy sposób. Zanim jednak wejdziemy na deskę SUP, warto spędzić trochę czasu na siłowni, gdzie „na sucho” możemy przetestować naszą równowagę.
Dobrym pomysłem jest ćwiczenie równowagi na specjalnej piłce lub spacer po linie. Nie jest to aż tak trudne jak się wydaje, a może dodatkowo dać mnóstwo zabawy. Mięśnie wykorzystywane przy wiosłowaniu można wzmocnić także w trakcie zwykłych ćwiczeń na siłowni. Za równowagę odpowiadają przede wszystkim mięśnie brzucha, pośladkowe i mięśnie ud. Szczególną uwagę należy skupić na pośladkach, gdyż to właśnie wzmocnienie tych partii pomoże nauczyć się poprawnej techniki SUP.
Gdy poćwiczymy już na sucho, możemy wskoczyć w lycrowy materiał i spróbować swoich sił na wodzie. Odpowiednia pozycja wymaga od nas lekkiego pochylenia ciała, a stopy powinny być równolegle ułożone, tak by przypadkowo nie utracić równowagi. Chociaż początki nie należą do najłatwiejszych, z biegiem czasu radość z uprawiania tego sportu na pewno będzie warta wszelkiego wysiłku.