U niektórych kilkuletnich dzieci występują regularnie napady złości, którym towarzyszy przeważnie płacz, krzyki i wyrywanie się. Najgorsze jest to, że często do takich sytuacji dochodzi w miejscach publicznych, gdzie rodzicom wyjątkowo trudno jest zapanować nad maluchem, ponieważ zwracają na siebie uwagę otoczenia. W skrajnych przypadkach konieczne jest skorzystanie z pomocy psychoterapeuty dziecięcego, który postara się znaleźć skuteczne rozwiązanie problemu. O zakresie jego usług można dowiedzieć się więcej na http://in-altum.com/oferta/dzieci-mlodziez/psychoterapeuta/. Można też wypróbować kilka innych sposobów, które zostaną omówione w niniejszym artykule.
Jeśli nasze dziecko ma duży kłopot z panowaniem nad złością, w pierwszej kolejności postarajmy się znaleźć przyczynę takich zachowań. Często ich źródłem jest np. uczucie głodu lub chęć zakupu nowej zabawki – wówczas można dosyć łatwo zaradzić problemowi, starając się podjąć rozmowę z malcem. Znacznie trudniej jest natomiast poradzić sobie z wybuchami złości spowodowanymi trudnymi wydarzeniami dnia codziennego, takimi jak choćby powrót matki do pracy czy kłótnie z rówieśnikami. Oto wybrane metody, uznawane powszechnie za skuteczne:
Odwrócenie uwagi dziecka od danej sytuacji albo przedmiotu będącego czynnikiem wywołującym złość (włączenie mu ulubionej bajki, pokazanie interesującej rzeczy itp.).
Zachowanie spokoju i zastosowanie technik emocjonalnych, takich jak obniżenie głosu, przybranie spokojnego tonu i unikanie kontaktu wzrokowego.
Stosowanie odpowiednich kar, które mają na celu nauczyć dziecko, że jego działanie rodzi konkretne konsekwencje. Przykładem jest m.in. zagrożenie maluchowi odebraniem zabawek w sytuacji, gdy jeszcze raz nimi w nas rzuci. W tym przypadku liczy się konsekwencja.
Wizyta w gabinecie specjalisty w razie napadów złości przybierających na sile mimo zastosowania się przez nas do poprzednich wskazówek. Doskonałym wyborem jest poradnia psychiatryczna w Warszawie, ponieważ tamtejsi lekarze są wyjątkowo fachowi i empatyczni.