Sklepy chcąc sprzedać swoje wyroby często wystawiają przykładowe sztuki produktów na półki, aby klienci mogli się z nimi zapoznać na przykład poprzez jednorazowe skorzystanie z nich. Takie sytuacje najczęściej zdarzają się w sklepach elektronicznych i odzieżowych. Później te dobra wystawiane są na sprzedaż. Takie produkty noszą miano sprzętów powystawowych.
Sklepy zamawiając towar mają za zadanie w całości go sprzedać. Dzięki temu wypracują zysk jaki sobie założyli. Każda niesprzedana sztuka naraża ich na ewentualne straty pieniężne. Z tego względu nawet sprzęty kilka tygodni stojące na półkach powinny zostać sprzedane, chociaż oferuje się za nie odpowiednio niższą cenę. Dlaczego? Ponieważ klienci nie zawsze chcą stawać się ich właścicielami, a potrzeba wydania na nie mniejszej ilości pieniędzy ma ich do tego zachęcić. Taki sprzęt, skoro był na wystawie, to jednocześnie był narażony na efekty zewnętrzne. Oznacza to między innymi dotykanie go przez obcych ludzi (którzy zostawiają na nich ślady palców, makijażu lub innego brudu jakiego nie da się usunąć), przypadkowe upuszczenie go, zużycie się w czasie jego użytkowania (na przykład włączone 24/7 telewizory lub komputery). Sprzęty powystawowe mogą przez to działać o wiele krócej, z mniejszą efektywnością albo bez jakiejś funkcji. Z drugiej strony, z pralki powystawowej nikt zapewne nie korzystał, więc nie ma się co zamartwiać, że będzie krócej działać. Wszystko zatem zależy od rodzaju sprzętu.
Jednocześnie w przypadku głośników dobrze jest kupić taki, który spędził trochę czasu na wystawie. Odpowiednie części stają się wtedy „rozgrzane”, a wydawany dźwięk jest lepszej jakości.
Sprzęt powystawowy chociaż nie jest w 100% idealny to nadal są chętni na ich kupno. Gdyby tak nie było, nikt by się w nie nie wyposażał. Jeśli komuś zależy by dostać produkt całkowicie nowy niech sam po prostu sprawdzi jak był zapakowany i czy wcześniej nikt go nie otwierał.
Bogatą ofertę powystawowego sprzętu znajdziesz na przykład w RTV i AGD outlecie Miglo.