Jedno z podstawowych oczekiwań lokatora jest to, żeby w mieszkaniu było ciepło. Zarówno lokatorowi, jak i właścicielowi zależy na tym, żeby ogrzewanie było efektywne. Co to znaczy?
Zdarza się, że mieszkanie jest puste przez większość dnia, a czasem przez kilka dni. W takich okolicznościach ogrzewanie kotłem na węgiel lub ekogroszek może się okazać nieefektywne a nawet nieekonomiczne. Dlaczego? Ponieważ po rozpaleniu takiego pieca nie można go wyłączyć w dowolnej chwili albo uruchomić tylko na krótko. Tego typu kotły trzymają ciepło (a co za tym idzie zużywają opał) nieprzerwanie nawet przez kilka dni. I tutaj przewagę ma ogrzewanie gazowe. Jeżeli w mieszkaniach lokatorskich zastosujemy kotły gazowe jednofunkcyjne, to za pomocą sterownika można nimi dowolnie sterować pod kątem czasu i intensywności grzania.
Straty ciepła mają miejsce wtedy, gdy część energii cieplnej jest generowana tam, gdzie nie ma takiej potrzeby. Najczęściej spora część ciepła jest utracona rurami, które przebiegają w podłodze, w ścianie lub w gruncie. Aby tego uniknąć, warto umieścić kocioł jak najbliżej ogrzewanych pomieszczeń, aby maksymalnie skrócić drogę, jaką ogrzana woda musi pokonać od kotła do kaloryfera. Ponadto, aby zminimalizować straty energii warto zastosować w instalacji rur preizolowanych stalowych, które posiadają dwie ściany, a przestrzeń między nimi jest wypełniona pianką poliuretanową. Jest to świetne rozwiązanie zarówno do instalacji grzewczych CO, jak i przesyłu ciepłej wody użytkowej.